Wróć na stronę główną ForumMam.pl
Dołącz do naszej grupy na Facebooku rozmawiamy tam o wszystkim, co ważne dla rodziców: ForumMam - Grupa na Facebooku
Zanosi się. Robi się czerwone. Przestaje oddychać. Ty zamierasz, bo serce podchodzi ci do gardła. Znacie to? Jeśli jesteś rodzicem, pewnie tak i niestety, nie jesteś sam-a.
W tym poście opowiem, co zrobić, kiedy dziecko „się zanosi” czyli zatrzymuje oddech w wyniku silnych emocji. Nie panikuj. Serio. W większości przypadków to bardziej strasznie wygląda niż faktycznie jest groźne.
Czym jest zanoszenie się u dziecka?
Zanoszenie się to taka reakcja organizmu na silne emocje złość, strach, ból, frustrację. Dziecko wpada w płacz, często bardzo intensywny, po czym nagle… cisza. Przestaje oddychać, sinieje albo blednie i wygląda, jakby straciło przytomność.
Brzmi przerażająco? Zgadzam się. Ale najczęściej to tzw. napad afektywnego bezdechu i choć wygląda dramatycznie, nie zagraża życiu ani nie zostawia trwałych skutków.
Co robić, kiedy dziecko się zanosi? Krok po kroku
1. Zachowaj spokój (choć wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić)
Twoje opanowanie może pomóc dziecku szybciej wrócić do siebie. Nie panikuj, nie krzycz, nie potrząsaj to tylko pogorszy sytuację.
2. Zadbaj o bezpieczeństwo
Upewnij się, że dziecko nie upadnie ani nie uderzy się w trakcie epizodu. Jeśli to możliwe połóż je na boku lub na plecach, w bezpiecznym miejscu.
3. Obserwuj, ale nie przeszkadzaj
Zazwyczaj oddech wraca samoistnie po kilku, kilkunastu sekundach. Czasem dziecko może stracić przytomność, ale zwykle po chwili wraca do normy. Nie próbuj „otrząsać” dziecka, ale możesz delikatnie dmuchnąć mu w twarz lub lekko ochlapać wodą to czasem pomaga przełamać moment bezdechu.
4. Nie dramatyzuj… ale obserwuj
Jeśli sytuacja się powtarza albo wygląda nietypowo (drgawki, długi bezdech, bardzo długa utrata przytomności), koniecznie skonsultuj się z pediatrą. To nie znaczy, że coś złego się dzieje ale warto to sprawdzić.
Kiedy iść do lekarza?
Jeśli to pierwszy raz zawsze warto skonsultować.
Jeśli dziecko zesztywniało, miało drgawki albo napad trwał ponad minutę.
Jeśli sytuacja się powtarza i budzi Twój niepokój.
Twój spokój i intuicja jako rodzica są tutaj najważniejsze.
Nie jesteś sam_a - to częstsze niż myślisz
Napady afektywnego bezdechu to nie jakaś rzadkość. Wiele dzieci przez to przechodzi, a potem… wyrasta z tego. Tak po prostu. W międzyczasie warto zadbać o spokojne otoczenie, dużo cierpliwości i… twoje własne nerwy.
Zobacz też inne przydatne posty dla rodziców:
-
Jak pielęgnować pępek noworodka - prosty przewodnik dla rodziców -
Wyprawka dla dziecka do szpitala i do domu - praktyczna lista, która naprawdę się przydaje -
Pierwsze objawy ciąży - jak je rozpoznać i kiedy zrobić test -
Nudności w ciąży? Sprawdzone sposoby na mdłości w pierwszym trymestrze -
Jak radzić sobie ze stresem na co dzień - proste sposoby dla rodziców (i nie tylko) -
Jak pogodzić pracę z opieką nad dzieckiem? Sprawdzone sposoby dla rodziców
A Ty? Doświadczyłaś takiej sytuacji?
Podziel się w komentarzu swoją historią nie tylko pomożesz innym rodzicom, ale też możesz poczuć ulgę, że nie jesteś z tym sam_a. Twoje doświadczenia są naprawdę ważne.
Dołącz do naszej społeczności!
Jeśli chcesz być na bieżąco z tematami rodzicielstwa, wymieniać się doświadczeniami i wspierać się z innymi mamami i tatami zarejestruj się na naszym forum:
https://forummam.pl/
