Gdy niemowlę przekręca się z pleców na brzuszek – norma czy powód do niepokoju?

Nic dziwnego, że martwimy się o rozwój naszych maluchów to zupełnie normalne. Zwłaszcza kiedy pojawiają się zachowania, które „wyprzedzają” to, co podają podręczniki. Jeśli Twoje 6-tygodniowe dziecko raz czy dwa przewróciło się z brzuszka na plecy, to w większości przypadków nie ma powodów do paniki.

Na tym etapie dzieci nie mają jeszcze pełnej kontroli nad głową i tułowiem. Taki „obrót” to często bardziej przypadek niż celowe działanie np. główka przechyla się na bok, ciało podąża za nią, a resztę robi grawitacja. Nie musi to oznaczać ani przyspieszonego rozwoju, ani żadnych problemów to po prostu część indywidualnej dynamiki rozwojowej dziecka.

Kiedy warto skonsultować się z pediatrą lub fizjoterapeutą?

Jeśli zauważysz, że:

dziecko często się tak przekręca i wygląda to nienaturalnie np. jest sztywne lub jakby „wymuszone”,

ma widocznie napięte ciało (np. prostuje się jak struna albo ciągle zaciska piąstki),

jedna strona ciała wydaje się wyraźnie silniejsza lub słabsza od drugiej,

nie lubi leżeć na brzuszku albo w ogóle nie próbuje podnosić główki,

to wtedy warto pogadać z kimś, kto się zna, najlepiej z pediatrą albo fizjo.

Ale jeśli Twoje dziecko ogólnie dobrze funkcjonuje – ładnie ssie, śpi, utrzymuje kontakt wzrokowy, reaguje na bodźce a taki obrót zdarzył się raz na jakiś czas, to najprawdopodobniej wszystko jest w porządku. Pamiętaj, że każde dziecko rozwija się w swoim własnym tempie. Normy rozwojowe to tylko orientacyjne ramy nie wyrocznia.

Warto też pamiętać o tummy time

Leżenie na brzuszku (czyli popularny „tummy time”) to ważny element rozwoju wzmacnia mięśnie karku, ramion, pleców i uczy kontroli nad ciałem. Jeśli Twój maluch ma tendencję do przetaczania się, spróbuj kłaść go na brzuszku częściej, ale na krótszy czas. Zawsze pod Twoim czujnym okiem.

Podsumowując:

Obserwuj swoje dziecko, wspieraj je, ale nie wpadaj od razu w panikę. A jeśli coś Cię niepokoi zawsze możesz skonsultować się ze specjalistą. Wcześniejsze przewrócenie się z brzuszka na plecy samo w sobie nie musi oznaczać żadnych problemów. Może to po prostu być kolejny mały krok na indywidualnej ścieżce rozwoju Twojego malucha.